Dla miłośników historii i szlacheckich rezydencji, wizyta w Lesku bez wątpienia stanie się ciekawym doświadczeniem. Dlaczego? Bo jednym z najważniejszych i najciekawszych zabytków na terenie tego miasta jest zamek, który powstał w pierwszej połowie XVI wieku z woli Piotra Kmity.
Częste zmiany właścicieli sprawiły, że budowla ta często zmieniała swą formę. Wiele prac wykonano tu w czasach Stadnickich, spory wpływ na późniejszy wygląd rezydencji w Lesku mieli też Ossolińscy. Zamek często był niszczony, i przez wojny, i przez pożary. Jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w dziejach tej budowli był pożar, który wybuchł pod koniec XVIII stulecia. To z jego powodu niezbędna stała się odbudowa zamku, której podjęto się w początkach XIX wieku. Co ciekawe, właścicielem zamku był wówczas Ksawery Krasicki, a autorem projektu odbudowy był… Wincenty Pol, znany nam doskonale jako poeta.
Niestety, burzliwe wydarzenia związane z I oraz II wojną światową sprawiły, że w latach 50-tych XX wieku znów koniecznością stało się przeprowadzenie gruntownego remontu. Zadania tego podjęli się pracownicy KWK „Makoszowy” z Zabrza, a wyremontowany zamek stał się ośrodkiem wypoczynkowym dla górników. Do dziś obiekt ten sprawdza się jako miejsce wypoczynku i rekreacji, a urządzony w jego murach hotel cieszy się wielkim powodzeniem. Sam zamek i jego otoczenie to jedna z najważniejszych atrakcji, jakimi może się pochwalić Lesko, warto zatem w czasie wycieczki po tej części Podkarpacia tak zarządzać swym czasem, by znaleźć choć chwilę na spacer w otoczeniu tej pięknej budowli.